Regina Maris

Tutejsza szkoła pod żaglami wyruszyła wczoraj w sześciomiesięczny rejs. Zanim do tego doszło, statek – przez całe lato pływający w rejsach komercyjnych – musiał zostać sprzątnięty i przygotowany do podróży przez ocean. W ciągu tygodnia każdy zakamarek został sprzątnięty, wymyty, wymalowany itd. Wstawiono nowe materace, pościel, a nawet lodówkę i piekarnik. MeriSade – nowa wolontariuszka z Finlandii – i ja spędziłyśmy tam 3 długie dni, pomagając w tych przygotowaniach. Oprócz ciężkiej i często nudnej pracy było też przy tym sporo zabawy i piwa wypitego z załogą.

 

Oczywiście najfajniejszym zadaniem było zdejmowanie starych żagli 🙂

dsc_0681

dsc_0673

Dodaj komentarz